Fenomen Poranka. Twoja największa SIŁA o której NIKT nie mówi.

W tym artykule opisałem wszystko, co musisz wiedzieć, jeśli chodzi o PORANNY RYTUAŁ. Tłumaczę jak wykorzystać fenomen  poranka i zrobić z niego swoją największą siłę.

Magiczne poranki. Fenomen poranka.

W porankach jest coś magicznego. Im wcześniej wstajesz, tym mniejsza ilość rozpraszaczy pojawia się w Twoim otoczeniu. W końcu wszyscy śpią, nikt nie dzwoni i nie pisze. Istnieje dość duża grupa osób, która nienawidzi porannego wstawania i woli pracować w nocy, śpiąc do 13:00. Osoby te, nie rozumieją, że nie są nadludźmi i obowiązują ich dokładnie te same, fizjologiczne zasady, co każdego mieszkańca naszej planety. Nasz cykl snu jest uzależniony od słońca oraz posiłków. O ile w krótszej perspektywie, możesz sobie spać, jak chcesz, to tylko kładzenie się wraz z zachodzącym słońcem i wstawanie wraz ze wschodem jest dla nas czymś naturalnym.

fenomen poranka

Wszyscy wiemy, jak kończą się długofalowe próby ujarzmiania natury. Nie za dobrze.

Rzućmy okiem na wyniki badań pracowników zmianowych. Ta grupa idealnie reprezentuje śpiących niezgodnie z naturą.

  • 8-krotnie częściej chorują na wrzody żołądka.
  • Są obciążeni chorobami układu krążenia tak samo, jak nałogowi palacze.
  • Większość jest przewlekle zmęczona.

Absolutnie nie zaliczam się do nocnych marków i jestem zdecydowanym zwolennikiem porannego wstawania. Co ciekawe, wczesne wstawanie to nie wszystko. Jest jeszcze jeden, tajemniczy czynnik/aktywność, która jest w stanie:

  • Dodać Ci więcej energii.
  • Poprawić nastrój na cały dzień.
  • Wprowadzić Cię w stan skupienia i produktywności od samego rana.
  • Zwiększyć poczucie własnej skuteczności.
  • Zniwelować problem porannego zaspania i zamułki.

Tą tajemniczą aktywnością jest PORANNY rytuał. Brzmi jak jakieś tajemnicze gusła, co? Nie, to nie ma nic wspólnego z czarodziejskimi rytuałami rodem z czarnej biblii.

Mamy dwie definicje rytuałów:

1. «ustalona forma symbolicznych czynności, składających się na obrzęd religijny, praktyki magiczne lub podniosłą uroczystość»
2. «zespół czynności, których częste powtarzanie tworzy dotyczący czegoś zwyczaj»
W przypadku tego artykułu zdecydowanie interesuje nas ta druga definicja.
poranny rytuał
Niestety, dzisiaj bez tajemniczych rytuałów. Czysta psychologia.
Co więcej, z pomocą, jak zawsze przychodzi ciocia Wikipedia:
Rytuał (łac. ritualis od ritus 'obrządek; zwyczaj’) – zespół specyficznych dla danej kultury symbolicznych sekwencji sformalizowanych czynów i wypowiedzi[1], wykonywanych w celu osiągnięcia pożądanego skutku, który jednakże może być znacznie oderwany od pozornie oczywistego celu funkcjonalnego.”
O ile ta definicja odnosi się bardziej do rytuałów kulturowych i religijnych, to wytłuszczony fragment jest wybitnie dobrym i treściwym przekazaniem idei i sensu porannego rytuału.
Całość opiera się na tym, że tworzysz sekwencję działań, które nie trwają dłużej niż 20-30 minut i wykonujesz te czynności KAŻDEGO poranka. Za każdym razem, gdy tylko się obudzisz.

No dobra Antek, ale po co mam robić z siebie robota i wykonywać jakieś czynności zaraz po wstaniu?

Odpowiem korzyściami:
  • Od samego wstania z łóżka przełączasz swój umysł w tryb proaktywny, zamiast reaktywnego. Więcej o tym po kliknięciu tutaj.
  • Dzięki zjawisku świadomego torowania tworzysz własne warunki, wedle których będzie toczyć się Twój dzień.
  • Samodzielnie dobierasz czynności, które masz w swoim rytuale. Zawsze chciałeś/aś jeść suplementy, ale był problem z regularnością? Wrzuć to w rytuał! Lubisz zjeść dobre śniadanie, które da Ci kopa na cały dzień, ale nie jesteś w stanie zbudować nawyku robienia śniadań? Wrzuć to w rytuał! Za chwilę pokażę Ci jak szybko i przyjemnie to zrobić.
  • Tych korzyści jest cała masa i zależą głównie od struktury rytuału, którą sobie ustalisz.

Poznaj rytuały wielkich tego świata. Oni wykorzystują fenomen poranka.

Tim Cook
Wstaje bardzo wcześnie, około czwartej nad ranem. Następnie czyta maile i udaje się na trening. Po wszystkim zjada niskowęglowodanowe śniadanie.

Bill Gates
Każdy dzień rozpoczyna od treningu kardio — godzina na bieżni. W czasie biegu ogląda filmiki i materiały edukacyjne.

Jack Dorsey
Założyciel Twittera wstaje już o 5:00. Poranek zajmuje mu 30 minut medytacja oraz 3 serie krótkiego, siedmiominutowego treningu. Po wszystkim wypija poranną kawę.

Jeśli chcesz jeszcze bardziej się zainspirować, poczytaj o porannych rytuałach ludzi sukcesu w książce:
Co ludzie sukcesu robią przed śniadaniem?” – kliknij i kup ją najtaniej tutaj.
oraz
Fenomen poranka” – kliknij i kup najtaniej tutaj.

Bardzo mocno polecam powyższe lektury, zmieniają perspektywę.

poranny rytuał

Jeśli dalej czytasz, to chyba już przekonałem Cię do stworzenia własnego rytuału, który pomoże Ci poukładać i ogarnąć dzień. Dlatego wjeżdżam z odpowiedzią na ważne pytanie:

Jak stworzyć własny poranny rytuał i wykorzystać fenomen poranka?

  1. Zarezerwuj sobie 30 minut wolnego czasu.
  2. Zadaj sobie pytanie. Czego chcesz od swojego dnia?
    Zerknij na listę poniżej i dopasuj aktywności w rytuale do swoich potrzeb.
  3. Zapisz interesujące Cię aktywności.
  4. Przemyśl aktywności i poukładaj wszystko w optymalną całość.
  5. Rozpisz poranny rytuał, niech nie będzie dłuższy niż 20-30 minut.

Poniżej przykłady aktywności, które możesz umieścić w swoim porannym rytuale.

Mogą się powtarzać, ponieważ działają synergistycznie. Niech nie zdziwi Cię także to, że 10 minut medytacji trwa 11 minut, chwila na uspokojenie i zamknięcie oczu, też zajmuje czas.

Masz do wykorzystania max 30 minut, wyobraź sobie, że jesteś w sklepie, gdzie wybierasz czynności do rytuału. Każda kosztuje Cię określoną ilość minut.

MAŁO TEGO. Możesz stworzyć kilka wersji rytuału, by w pełni wykorzystać fenomen poranka. Dzień pełen pośpiechu? Pięciominutowy rytuał na takie okazje. Leniwa niedziela? Tutaj też możesz przygotować coś specjalnego. Ważne, żeby wykonywać swój rytuał absolutnie codziennie, nawet na wyjazdach.

Twój poranny rytuał
Najwyższy czas na Twój poranny rytuał.

Aktywności, które znajdziesz poniżej, to takie małe cegiełki, które jednorazowo zmieniają niewiele. Natomiast w serii, wiele dni z rzędu, są jak częste wizyty na mentalnej siłowni. Czynią Cię zdrowym, energetycznym, po prostu szczęśliwszym.

Gwoli ścisłości. Wszystkie poniższe techniki mają udowodnioną naukowo skuteczność działania.

Masz problem z porannym brakiem energii?

  • Energetyzująca gimnastyka, 25 pajacyków, 10 skrętoskłonów, 10 przysiadów. (3 minuty)
  • Suplementacja. (2 minuty)
  • Gorący prysznic, zakończony lodowatym prysznicem przez 30 sekund. (10 minut)
  • 7 minut treningu, znajdziesz go, klikając tutaj. (9 minut)
  • 10 minut biegu. (13 minut)
  • 20 pompek/przysiadów/pajacyków. (3 minuty)
  • Wypicie szklanki wody. (2 minuty)

Masz problem z nadmiernym stresem i pobudzeniem rano?

  • 10 minut medytacji. (11 minut)
  • Przeczytanie trzech stron książki. (4 minuty)
  • Minuta wdzięczności. Trzy rzeczy, za które jestem wdzięczny/a. (3 minuty)
  • Słuchanie dowolnego audiobook’a podczas całego rytuału. (3 minuty)
  • 10 głębokich wdechów i wydechów, tuż po wstaniu z łóżka. (3 minuty)
  • Krótki spacer (może być z psem), wraz ze świadomym oddychaniem. (10 minut)

Masz problem z sylwetką i chcesz zacząć zmiany?

  • Jedna seria treningu TABATA. Kliknij tu i zobacz ten trening. (3 minuty)
  • Nitkowanie zębów. (2 minuty)
  • Lodowaty prysznic. (3 minuty)
  • Poranne ważenie na czczo. (3 minuty)
  • Planowanie posiłków, które zjesz w ciągu dnia. (10 minut)
  • Przygotowanie szybkiego i zdrowego posiłku. (15 minut)
  • Przygotowanie kawy kuloodpornej. (do 6 minut)
  • Suplementacja nastawiona na spalanie tłuszczu i ograniczenie apetytu. (3 minuty)
  • Wypicie szklanki wody, która ograniczy apetyt. (2 minuty)
  • Energetyzująca gimnastyka, 25 pajacyków, 10 skrętoskłonów, 10 przysiadów. (3 minuty)

Masz problem z porannym samopoczuciem?

  • 10 minut medytacji. (11 minut)
  • Minuta wdzięczności. Trzy rzeczy, za które jestem wdzięczny/a. (2 minuty)
  • Energetyzująca gimnastyka, 25 pajacyków, 10 skrętoskłonów, 10 przysiadów. (3 minuty)
  • Poranne pytanie do siebie: „Z jakiego powodu jestem teraz szczęśliwy/a?” Poczuj to szczęście w sobie. (2 minuty)
  • Poranne pytanie do siebie: „Z jakiego powodu jestem teraz podekscytowany/a?” Poczuj tę ekscytację w sobie. (2 minuty)
  • Wysłanie miłego SMS-a do przyjaciela/kogoś z rodziny. (2 minuty)

Masz problem z organizacją?

  • Stworzenie listy TO DO. (10 minut)
  • Zaplanowanie dnia. Napisałem o tym mocny artykuł z prezentem. Kliknij i przeczytaj. (do 15 minut)
  • Spakowanie plecaka/torby na cały dzień. (5 minut)
  • Przygotowanie materiałów do pracy na cały dzień. (do 10 minut)
  • 10 minut medytacji. (11 minut)

Już? Aktywności wybrane? Teraz rozpisz swój rytuał na kartce/komputerze/w telefonie. Realizuj swój zestaw czynności każdego dnia przez najbliższy miesiąc i samodzielnie zdecyduj, czy zostajesz przy tym nawyku na dłużej.

poranny rytuał

Wejdź z butami w moje życie. Zobacz, jak wygląda mój poranny rytuał.

Mój rytuał stosuję bez zmian od kwietnia 2019 roku. Wygląda on następująco:

  1. Budzę się i robię kilka głębokich wdechów.
  2. Oznaczam w telefonie wykonanie postanowień, które realizuję.
  3. Idę do łazienki i włączam dowolnego audiobook’a na Storytel.
  4. Słucham audiobook’a przez głośnik bluetooth, jednocześnie biorę prysznic i wykonuję poranną toaletę (zęby, nitkowanie, włosy itd.).
  5. Następnie ubieram się w przygotowane poprzedniego wieczora ciuchy.
  6. Po ubraniu się idę do dużego pokoju.
  7. Wykonuję krótką gimnastykę (20 pajacyków, 10 przysiadów, 10 skrętoskłonów)
  8. Po gimnastyce idę do kuchni, by wypić szklankę wody oraz wziąć suplementy.
  9. Tuż po wypiciu szklanki wody i wzięciu suplementów odkrywam wylosowaną poprzedniego wieczora kartę z cytatem, która stanowi moją dewizę na dzisiejszy dzień.

Brzmi jak zniewolenie własnymi nawykami? Układanie własnego życia w jakiś chory reżim? To teraz tak szczerze:
Kto jest bardziej zniewolony? Nałogowy poranny przewijacz fejsbukowego newsfeeda? Aspirujący rozsyłacz wiadomości na messenagerze?

Jeśli sam/a nie zdecydujesz o tym, jak będzie wyglądać Twój poranek, ktoś inny zdecyduje za Ciebie.

Moim zdaniem, brak rytuału to większe zniewolenie niż jego posiadanie. Całość zajmuje 20 minut, a masz poukładaną dużą część dnia i absolutnie wolny umysł.

fenomen poranka
Takich pięknych poranków Ci życzę!

Jak z każdym nawykiem. Początki bywają nieprzyjemne. Potem jest tylko z górki.

Podejmujesz wyzwanie?

6

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *